„Kto jest okrutny wobec zwierząt nie może być dobrym człowiekiem” A. Schopenhauer 

PORADY

Saneczkowanie to nic innego jak reakcja na świąd w okolicy odbytu, czyli jednym z niewielu miejsc, gdzie pies nie może się podrapać. Próbując sobie pomóc w tej niedogodnej sytuacji pies przysiada,  wyciąga tylne kończyny możliwie daleko do przodu i w tej pozycji pociera zadem o podłoże.

 

Przyczyną wywołującą świąd odbytu jest najczęściej zaczopowanie lub zapalenie gruczołów okołoodbytowych. Dolegliwość ta częściej dotyczy psów ras małych. Przy długotrwałym zaczopowaniu gruczołów może dojść do stanu zapalnego, a w skrajnych przypadkach nawet do powstania przetoki.

Należy więc pamiętać, że gdy u naszego pupila zaobserwujemy podobne objawy, trzeba zwrócić się o pomoc do lekarza weterynarii, który w fachowy sposób usunie wydzielinę z gruczołów i w razie potrzeby podejmie leczenie.

Jednym z najczęstszych problemów, z jakimi właściciele zgłaszają się do lekarza weterynarii jest brak łaknienia. Ich zwierzaki nie chcą jeść nie tylko karmy, ale nie przyjmują nawet ulubionych smakołyków. Jest to zwykle pierwszy i czasem jedyny zauważalny dla opiekuna symptom czegoś niepokojącego. Posiadacze zwierząt  zwykle potrafią rozróżnić brak apetytu od zwykłej niechęci do określonego pokarmu.

Bywa, że „rozpieszczony łakomczuch”, którego preferencje pokarmowe stale są zaspokajane, po niedługim czasie będzie zjadał tylko to, co mu smakuje, sukcesywnie odmawiając przyjmowania innego jedzenia. W efekcie zwierzęta te często trafiają do lekarza weterynarii, który musi naprawić skutki pobłażliwego postępowania właścicieli.

 

Brak apatytu nie jest schorzeniem samoistnym, a jedynie objawem rozwijającej się, lub już istniejącej choroby. Zmniejszone w różnym stopniu łaknienie towarzyszy schorzeniom większości narządów       i jest symptomem wielu chorób zakaźnych. 

Ważnie jest by rozróżnić brak apetytu jako niechęć do pobierania pokarmu spowodowaną najczęściej schorzeniami jamy ustnej ( zwierzak odczuwa dyskomfort lub nawet ból podczas jedzenia przy zachowanym apetycie), od rzeczywistego braku apetytu.

W każdej tego typu sytuacji nie wolno bagatelizować problemu niejedzenia pupila i jak najprędzej zgłosić się do przychodni weterynaryjnej. 

Jeśli Twój pupil wrócił ze spaceru z kleszczem należy jak najszybciej usunąć go przez wykręcenie pasożyta ze skóry. Można do tego użyć specjalnego uchwytu lub chwytając za odwłok, zdecydowanym ruchem wykręcić go palcami. Należy pamiętać. aby wykręcać pasożyta w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Po usunięciu pajęczaka należy upewnić się, że żadne elementy kleszcza nie pozostały w skórze pupila. Gdy masz wątpliwości zawsze możesz przyjść do nas i poprosić o pomoc dla swojego zwierzaka. Bardzo ważna jest obserwacja pupila i szybka reakcja w przypadku zmiany stanu zdrowia lub jego nawyków.

Dlaczego należy zabezpieczać zwierzęta przed kleszczami? Kleszcz (Ixodes) należy do gromady pajęczaków. Zagrożenie, jakie niesie ukąszenie przez tego pasożyta, to możliwość zakażenia różnymi chorobami w tym: babeszjozą, boreliozą, odkleszczowym zapaleniem opon mózgowych. Miejsce ugryzienia jest również otwartą drogą dla zakażeń skóry i tkanek głębszyh.

Kleszcze, a precyzyjnie mówiąc – pierwotniak przez nie przenoszony, są śmiertelnie groźne dla psów. Babeszjoza (Babesia Canis) w pierwszej fazie po ugryzieniu rozwija się bezobjawowo. W tym czasie pierwotniak dostaje się do czerwonych krwinek i zaczyna się rozmnażać co prowadzi do rozpadu erytrocytów. Następnie wnika w kolejne krwinki i tak dalej aż do wyniszczenia organizmu żywiciela. Rozpad czerwonych krwinek prowadzi do anemii, a potem w reakcji łańcuchowej do wyniszczenia organów wewnętrznych w tym wątroby i nerek.

Nieleczona babeszjoza jest śmiertelna na psów. Wcześnie rozpoznana daje wysoką gwarancję na całkowite i szybkie wyzdrowienie pupila.

Objawy, które powinny zaniepokoić właściciela, to: apatia, brak łaknienia, wysoka gorączka (40-41 stopni), wymioty, biegunka często podbarwiona krwią, mocz zabarwiony na brązowo. W późniejszym stadium żółtaczka widoczna na śluzówce lub nawet skórze.

Objawy mogą wystąpić już kilka dni po ukąszeniu, ale nierzadko dopiero po kilku tygodniach.

Rozpoznanie potwierdza się wykonując rozmaz krwi, gdzie w badaniu mikroskopowym obserwuje się pasożyta i/lub badanie analityczne krwi.

 

Leczenie polega na podaniu leku przeciwpasożytniczego jak również antybiotyku, leków przeciwzapalnych, przeciwgorączkowych i przeciwwymiotnych. Jeśli stan pacjenta tego wymaga stosuje się płynoterapię (kroplówki), preparaty odżywcze lub nawet transfuzję krwi.

W przebiegu wielu chorób, szczególnie skórnych występuje słabiej lub silniej wyrażony świąd.

 

Świąd to subiektywne odczucie wywołujące potrzebę drapania się. Może być ostry i zlokalizowany miejscowo lub uogólniony.

Skóra zwierząt, podobnie jak ludzka, bogata jest w nerwy i receptory czuciowe.

Świąd nie jest chorobą samoistną, należy traktować go jako objaw określonej dolegliwości.

Początkowo drapanie się zwierzęcia może wystąpić nawet pomimo braku widocznych zmian skórnych. Po pewnym czasie, wskutek wielokrotnego powtarzania tej czynności, następuje podrażnienie i zapalenie skóry.    

Gdy zwierzak często się drapie, należy przede wszystkim uważnie obejrzeć jego sierść. Częstą dolegliwością zwierząt są ektopasożyty (np.: pchły, wszy, wszoły, kleszcze). W przypadku znalezienia pasożytów, należy udać się do lekarza weterynarii, który zbada zwierzę i zaleci odpowiednie postępowanie lub podejmie leczenie. Pasożyty zewnętrzne mogą przenosić wiele niebezpiecznych chorób.

Jeśli w sierści pupila nie znaleziono żadnych nieproszonych gości, ani też na skórze innych widocznych czynników, które mogłyby powodować drapanie się, należy niezwłocznie udać się do lekarza, który przeprowadzi dalszą diagnostykę.

Wykrycie przyczyny świądu nie jest łatwe, lecz bardzo istotne dla podjęcia decyzji związanej z wdrożeniem odpowiedniego leczenia.

 

Porady

  • GDY ZNAJDZIESZ KLESZCZA...

    Jeśli Twój pupil wrócił ze spaceru z kleszczem należy jak najszybciej usunąć go przez wykręcenie pasożyta ze skóry. Można do tego użyć specjalnego uchwytu lub chwytając za odwłok, zdecydowanym ruchem wykręcić go palcami. Należy pamiętać. aby wykręcać pasożyta w kierunku przeciwnym do ruchu...

    Czytaj więcej: GDY...

  • MÓJ PIES SANECZKUJE...

    Saneczkowanie to nic innego jak reakcja na świąd w okolicy odbytu, czyli jednym z niewielu miejsc, gdzie pies nie może się podrapać. Próbując sobie pomóc w tej niedogodnej sytuacji pies przysiada,  wyciąga tylne kończyny możliwie daleko do przodu i w tej pozycji pociera zadem o podłoże.   Przyczyną...

    Czytaj więcej: MÓJ PIES...

  • MÓJ ZWIERZAK  NIE CHCE JEŚĆ...

    Jednym z najczęstszych problemów, z jakimi właściciele zgłaszają się do lekarza weterynarii jest brak łaknienia. Ich zwierzaki nie chcą jeść nie tylko karmy, ale nie przyjmują nawet ulubionych smakołyków. Jest to zwykle pierwszy i czasem jedyny zauważalny dla opiekuna symptom czegoś niepokojącego. Posiadacze...

    Czytaj więcej: MÓJ ZWIERZAK ...

  • MÓJ ZWIERZAK SIĘ DRAPIE...

    W przebiegu wielu chorób, szczególnie skórnych występuje słabiej lub silniej wyrażony świąd.   Świąd to subiektywne odczucie wywołujące potrzebę drapania się. Może być ostry i zlokalizowany miejscowo lub uogólniony. Skóra zwierząt, podobnie jak ludzka, bogata jest w nerwy i receptory czuciowe. Świąd nie...

    Czytaj więcej: MÓJ ZWIERZAK...

Przychodnia weterynaryjna

ul. Grunwaldzka 19 A
99 – 301 Kutno

Tel. 664 585 677

Godziny przyjęć:
Od poniedziałku do piątku 9.00-18.00
Sobota 9.00-13.00

Mapa dojazdu